Witajcie w „Hotelu dla Uczuć"! Tutaj wszystkie uczucia są mile widziane.
Każdy z gości ma szczególne potrzeby. Złość na przykład jest wyjątkowo głośna i wymaga sporej przestrzeni, w której może się wykrzyczeć. Smutek mówi cichutkim głosem i czasami zalewa łazienkę. Wdzięczność lubi spacery na łonie natury, nigdy nie wiadomo, kiedy podejdzie i przysiądzie się do ciebie.
Uczucia bywają pokaźne i niewiele znaczące, jedne są zabawne, inne znów zdradliwe, jednak nigdy nie odprawiam z kwitkiem żadnego z nich. W „Hotelu dla Uczuć" znajdzie się miejsce dla wszelkich!
Prosta opowieść będąca świetnym punktem wyjścia do rozmów z dziećmi o emocjach – tych przyjemnych, i tych mniej…