Czyżby jubileusz? Oczywiście. To już 45 Bazuna.Jaka była historia tych lat, można przeczytać na stronach imprezy; dla mnie niezwykle różnorodna, równocześnie pod względem artystycznym, jak i atmosferycznym. Od przymrozków po upały i oberwanie chmury, od ballady do folkowych i rockowych...