Poetą jest ten, kto wytwarza swój świat. Jurek Zawadski go stworzył: raz pełen cierpienia, innym razem ironiczny. Przeszły i przyszły. Lecz go nie ukrył. Zobaczcie więc ów świat, poczujcie jego krwiobieg, nasłuchujcie tętna, choćby dla pożywienia zmysłów i umysłów, jest to bowiem świat błyskotliwy i żywy, czasem w mrok upada tam także jest poezja. W światłości jest także. Poeta wszechobecny podaje Wam dłoń: buldożer liryczny to Jurek Zawadski.
Roman Honet
Jurij Zawadski bawi się językiem całkiem na poważnie. To mocny głos z Ukrainy kraju, gdzie poezja naprawdę coś znaczy. Szczerze polecam skoczyć w tę książkę na główkę.
Przemysław Witkowski
Fabularne, zaczepne, gorzko-radosne wieści z życia. Jak mówią koledzy: i wypijesz, i nie stracisz, a i potańczyć wolno.
Konrad Góra
Jurij Zawadski mówi, że jest może najbardziej polskim poetą ukraińskim i coś w tym jest. Mnóstwo zrobił jako tłumacz i wydawca dla obecności polskiej poezji na Ukrainie. Ale jest też poetą anarchicznym, który rozbija rozmaite tradycje i konwencje. Jego książka to fascynująca wędrówka w wielu kierunkach od poezji wizualnej po piosenki. A przede wszystkim Zawadski bada granice wolności, nadgryza ją na mnóstwo sposobów.
Justyna Sobolewska
Tytuł Wolny człowiek jeszcze się nie urodził Autor Jurij Zawadski Wydawnictwo Forma EAN 9788366180222 ISBN 9788366180222 Kategoria Literatura, Poezja ilość stron 60 Format 165x165 mm Rok wydania 2019