spomiędzy wielu myślicieli wypowiadających się na temat życia wybrałem trzech najbardziej miarodajnych, to znaczy takich, którzy, moim zdaniem, stosują najmocniej standardową miarę w podejściu do życia. [...] Myśliciele ci reprezentują zwarty ciąg myślenia, jakowyprodukowane poprzez nich idee życia ściśle się z sobą splatają. Schopenhauer zainspirował Nietzschego, ten zaś zainspirował Heideggera. Na skutek czego mamy tu do czynienia z trzema jakościowo rozmaitymi, ale zarazem poprawnie dopełniającymi się ujęciami filozofii życia. Tak się również składa, że wspomniani myśliciele stanowią swoistą "trójcę nieświętą", której (s)twórczej dynamiczności poświęciłem widoczną część mojego zawodowego życia. Nie znaczy to oczywiście, iż stałem się bezkrytycznym wyznawcą głoszonych poprzez nich poglądów i przedstawionych miar życia (doktryn). Wszakże jestem dość wierny mym sympatiom i antypatiom, lecz traktuję poważnie jeszcze inne koncepcje, które pozwalają uchwycić w życiu to, co jest w nim istotne, stąd rekonstruując poglądy Schopenhauera, Nietzschego i Heideggera, sięgałem do rozwiązań pokrewnych lub alternatywnych. Fragment Wprowadzenia