"""Widma czasu 2014"" Anny Kiesewetter w naturalny sposób stanowią klamrę z jej pierwszym tomikiem pt. ""Zaułek Upadłych Aniołów"", wydanym w 2005 roku, ale zawierającym teksty z lat 1968 - 1988. Czyli mieści te same symbole, te same odniesienia, jedynie dwadzieścia pięć lat później. Między dwoma tomikami powstały jeszcze: ""Sennik intymny"", ""Szczep winny"" czy ""Księga zadumanego filozofa"" (do tej pory nie publikowane), lecz już tak pokaźnych powiązań między nimi nie ma. Natomiast ""Widma czasu 2014"" kontynuują wszystkie wątki z pierwszej publikacji poetyckiej Anny Kiesewetter. I tak pojawiają się tutaj motywy Błękitnej Róży, pięknej i Bestii, poezji Szekspirowskiej, czy wręcz nawiązania do wydarzeń sprzed ćwierć wieku, choć już spojrzenie na nie odbywa się z wieloletniej perspektywy. Lecz jeżeli potraktujemy wszystkie kolejne tomiki wierszy Autorki, jak typ pamiętnika, który nie tylko ilustruje i komentuje zdarzenia, opisywane w swoistej poezji symbolicznej, lecz i wytwarza wariant rebusa, może być odczytywany zgodnie z przeżyciami samego Czytelnika. "