Ze wstępu Ferdynanda Antoniego Ossendowskiego: Trudno by było wyodrębnić drugiego jeszcze rosyjskiego pisarza, który podobnie, jak Mikołaj Breszko-Breszkowski w całym procesu swoich romansów, wykazałby krzywdzące i krwawe skutki bolszewizmu.
Romanse Breszko-Breszkowskiego spełniają też swoje agitacyjne zadanie, zwłaszcza wśród tych czytelników, którzy rządy bolszewików znają li tylko ze słyszenia. Romans "Córka obfitego Księcia", którego akcja rozgrywa się przeważnie w Petersburgu, ma za tło czasy początków władzy bolszewickiej, po upadku bezsilnej i nędznej "Kiereńszczyzny".
Aresztowania masowe oficerów, krwawe noce tępego tracenia biednych ofiar, osierocone rodziny, zdziczenie czerni, okrucieństwo komisarzy, współpraca bolszewików, przynajmniej w początkach, z agentami wrogich ościennych państw wszystko to przytoczone jest poprzez autora silnie i kolorowymi kolorami przedstawione czytelnikowi.
Treść powieści jest nadzwyczaj zajmująca i pełna ruchu, życia.