- Producent: Kawa w Ziarnach
- Kategoria: Kawa
Włochy kojarzą się ze słońcem, radością i perfekcyjną kawą. Tym razem prezentujemy Ci mieszankę ziaren, która swoją nazwą nawiązuje do jednego z najistotniej znanych miast, czyli Wenecji. Wenecja to włoskie miasto, do którego najchętniej jeżdżą zakochani. Olśniewają się pomiędzy innymi Mostem Westchnień czy Canal Grande. Jeżeli także chcesz przez chwilę poczuć unikalną atmosferę Wenecji, to polecamy Ci kawę inspirowaną właśnie tym miejscem. Na pewno polubisz jej harmonijny smak i subtelny aromat. W jej zapachu można wyczuć delikatne nuty palonego drewna. Po zaparzeniu na powierzchni czarnego naparu powstaje gęsta i kremowa pianka. Namawiamy do spróbowania! Kawa w ziarnach VENEZIA znamionuje się jedwabistą słodyczą smaku w połączeniu z powoli uwalnianymi nutami palonego drewna. Stanowi wyważoną mieszankę najwyższej jakości szlachetnych w smaku odmian ziaren kawy z tymi nadającymi jej charakteru. Wyboru gatunku kawy dokonujemy z najróżniejszych powodów – by stworzyć oryginalną mieszankę smakową, zbratać aromaty czy zadecydować o zawartości kofeiny w filiżance czarnego naparu. Dwie z zasady uprawiane odmiany krzewów kawowca to arabika i robusta. Arabika, która stanowi 2/3 światowych upraw, jest gatunkiem droższym ze względu na trudniejsze metody uprawy na terenach wysoko położonych. Ziarna arabiki słyną z pełniejszego smaku niż robusta, dlatego także na wielu opakowaniach pojawia się napis „100% arabika". Robusta z kolei, która preferuje niżej położone rejony, mieści dwa razy więcej kofeiny, co naturalnie broni ją przed szkodnikami i powoduje, że jej uprawa wymaga mniejszych nakładów finansowych. Do stworzenia prawidłowego espresso producenci kawy dodają robusty wysokiej jakości,otrzymać na przykład udoskonaloną konsystencję cremy. Niektórzy przedkładają goryczkę i konsystencję robusty nad łagodność smaku czystej arabiki.
Skład: 30% Robusta 70% Arabika
Data ważności: 10.2022 r.
Kategoria: kawa w ziarnach
Miejsce produkcji: Włochy
Każde opakowanie posiada 1kg ziaren kawy.
