„Bohaterem tej historii jest chłopiec o imieniu Pinin. Pinin wyjątkowo lubi spacerować. „interesujące, co jest tam za wzgórzami" – zastanawia się. Pewnego dnia postanawia to sprawdzić. Idzie i idzie, wreszcie dociera do błyskotliwego ogrodu, największego i najładniejszego, jaki kiedykolwiek widział. Jest w nim pełno drzew i kwiatów o świetlistych kolorch. Nie ma ludzi, są za to zwierzęta, które luźno spacerują po wysokiej, szmaragdowej trawie. " Pewnego dnia do ładnego ogrodu przybywa dziwny człowieczek – szary niczym wieczorny cień. Muska rośliny i zwierzęta swoją czarodziejską gąbką i kradnie im kolory. Czy komuś uda się zdjąć zaklęcie? „Kiedy jestem smutna, wszystko traci kolor i staje się szare. Mamo, kto kradnie odcienie?" To pytanie niewiele znaczącej dziewczynki zainspirowało pisarkę Mafrę Gagliardi do napisania tej wyjątkowej książki o emocjach.