Dzieje Gdańska od początku określa jego paradoksalne pograniczne i zarazem hegemoniczne usytuowanie – był on bowiem z jednej strony postrzegany jako strategiczny punkt, uzasadniający roszczenia do całego regionu nad Bałtykiem, z drugiej zaś niemal za każdym razem znajdował się na terytorium przejściowym, granicznym i niestabilnym – zarówno politycznie, jak i kulturowo – funkcjonował poza granicami jednolitej przynależności państwowej i narodowej. Dlatego kolejni mieszkańcy Gdańska musieli podejmować wysiłek ciągłego wynajdywania i definiowania jego tożsamości. Zawsze sytuacja ta pociągała za sobą konieczność pisania na nowo jego historii – na następnej warstwie palimpsestu i w kolejnym języku. Przełomowy rozdział takiego przepisywania historii Gdańska zapoczątkował rok 1945, w którym dzieje i obraz miasta należało jeszcze raz przekształcić i wymodelować w zgodzie z ówczesnymi potrzebami i kryteriami.
Obraz Gdańska jako kulturowego fenomenu i szczególnego lieux d’imagination ukształtował się pod wpływem tekstów literackich oraz wizualnych form narracyjnych, powstałych w odpowiedzi na doniosłe wydarzenia i przemiany historyczne, które stały się udziałem miasta i jego mieszkańców. Teksty literackie traktujące o Gdańsku były przy tym uwikłane w odmiany aktualnych koniunktur i meandry ideologicznych „wielkich narracji” lub angażowały się – z rozmysłem albo czasem mimowolnie – w różne formy oporu, wytwarzając jednostkowe postacie przeciw-pamięci. Cechą typową tych prywatnych auto/bio/geo/grafii była stała oscylacja między archeologicznym odkrywaniem kolejnych własności miasta a genealogicznym uzmysławianiem sobie jego nieuchronnie palimpsestowego charakteru.