Historia trzech ciężarnych Żydówek, więźniarek obozu koncentracyjnego, którym udało się ukryć swój stan przed oprawcami i dzięki temu uniknąć śmierci. Opowieść inicjuje się pod koniec II wojny światowej.
Trzy nieznające się kobiety, po koszmarze obozu Auschwitz, zostają przewiezione do Freibergu i dedykowane do niewolniczej pracy w zakładzie zbrojeniowym. Umieszczone w transporcie do obozu Mauthausen w Austrii, są pewne, iż czeka je śmierć.
w trakcie trwającej siedemnaście dni gehenny, pochłaniającej życie połowy transportowanych więźniów, kobiety rodzą dzieci. Pomimo katastrofalnych okoliczności, przede wszystkim dzięki pomocy współwięźniów i szczodrości mieszkańców mijanych wiosek, jednocześnie matkom, jak i dzieciom udaje się przeżyć.
Po wojnie matki z dziećmi rozpoczynają świeże życie w różnorodnych częściach świata. Dopiero w trakcie obchodów 65. Rocznicy wyzwolenia obozu Mauthausen dzieci dowiadują się o sobie wzajemnie i okolicznościach związanych z ich narodzinami - tak niezwykłych i tak jednoczących, iż nie sposób nie podzielić się nimi z całym światem.
Książka ukazała się poprzednio pod tytułem "Urodzeni, żeby żyć". Powyższy opis pochodzi od wydawcy.