Uwielbiamy, gdy ktoś zabawia nas opowieścią. Bajką, baśnią albo... Koanem - metaforyczną historią, niby prostą, a głęboką, z której każdy może wziąć dla siebie to, co mu akurat niezbędne. Jeśli czytając dany koan albo słuchając go, czujesz, iż porusza w Tobie czułą strunę, a może iż Cię boli, oznacza to, że ten mocny temat masz do przepracowania. W procesie zmiany, zapoczątkowanym dzięki tej książce, dotrzesz do pełni swego życia: wolnego od winy i wstydu, spokojnego i szczęśliwego.
Czytaj Szczęśliwą bez winy, nie oceniając tekstu. Poddaj się mu i zrealizuj zawarte w nim sugestie. Wszystkie, bez wyjątku. Korzystaj z podpowiedzi Anny i Macieja - albo odbieraj historie po swojemu. Być może niektóre z prezentowanych tu opowiadań, interpretacji albo pytań Cię zainspirują, inne zaskoczą albo wprawią w zakłopotanie, aż wreszcie pojawi się taki fragment, dzięki któremu odkryjesz odnawialne źródło energii dla własnego życia.